Jak pisałam wcześniej ten sen był okropny, tak realny,ze długo nie mogłam się uspokoic. Byłam przekonana,ze ta katastrofa lotnicza, się wydarzy niedługo. Bywały już tego typu sny w moim życiu - zawsze się sprawdzały.
Otóż napisałam o tym śnie na forum FN pod datą 5 marca...
Rankiem 10 kwietnia obudził mnie sms od mamy...'włącz TVN wiadomości, rozbił się samolot chyba nikt nie żyje". Już wiedziałam,że to pewnie ten samolot z mojego proroczego snu...Co się stało 10 kwietnia pod Smoleńskiem nie muszę chyba opisywać...
Ja odebrałam mój sen w ten sposób zaraz jak się dowiedziałam z TV o tragedii: "Czyli jednak nie chodziło o to...Mówiłam, mówiłam moje sny katastroficzne zawsze się sprawdzają...Dzisiaj taka tragedia rozbił się samolot rządowy i zginał Prezydent Lech Kaczyński z żoną Marią - wiedziałam,wiedziałam ze ten sen eis sprawdzi, ale nie wiedziałam, ze to będzie ta tragedia... ((( teraz mi tak ciężko jest z tym... samolot miał podobne kolory biało-czerwone a czeskie linie tez maja czerwony i biali na maszynach...okropne budzić się i potem słuchać i czytać o tragediach jak ta...wiesz, że się wydarza ale kiedy tego nie wiadomo... "
Podam reakcje forumowiczów na mój sen w dniu jak i kilka dni po katastrofie:
"Też sobie przypomniałam Twój sen, jak usłyszałam o tej tragedii." 10 Kwi 2010, 16:18
" Gdy tylko usłyszałam te straszne wiadomości w tv od razu przypomniał mi sie Twój post z opisem snu o katastrofie." 10 Kwi 2010, 20:02
"jakiś las/park w centrum miasta" - las
"dwoje starszych ludzi " - może chodzi tu o parę prezydencką
"Nagle nad drzewami to małżeństwo zobaczyło światło i dziwny odgłos silnika... widzę jak samolot przechyla się w prawa stronę, zatacza kolo nad lasem" - manewr go around
"leci nad pole , przy tym lesie, gdzie są jakieś budynki magazynowe" - te baraki
i nagle widzę slup ognia, dym i kilka wybuchów. Rozbił się ..."
ileż tu podobieństw..." 10 Kwi 2010, 20:09
"dwoje starszych ludzi " - może chodzi tu o parę prezydencką
"Nagle nad drzewami to małżeństwo zobaczyło światło i dziwny odgłos silnika... widzę jak samolot przechyla się w prawa stronę, zatacza kolo nad lasem" - manewr go around
"leci nad pole , przy tym lesie, gdzie są jakieś budynki magazynowe" - te baraki
i nagle widzę slup ognia, dym i kilka wybuchów. Rozbił się ..."
ileż tu podobieństw..." 10 Kwi 2010, 20:09
Teraz się zastawiam nad interpretacja snu...pasażerowie w śnie mówili wieloma językami - może chodziło o to, ze o tej tragedii będą mówić w rożnych językach co się teraz zgadza...
Dodatkowo interesujący fakt, który jeszcze mi się przypomniał to w śnie widziałam jakieś białe baraki czy garaże, na które częściowo samolot ze snu spadł i oto co widzę w tv - takie same baraki jak ze snu, które okazały się bodajże zabudowaniami jakiegoś zakładu (?).
Teraz zastanawiam się dlaczego w śnie pojawił się samolot linii TSA Czech Airlines a nie Polski rządowy...aczkolwiek rządowy samolot tez ma biało-czerwone barwy i pasy na kadłubie...
Dodatkowo interesujący fakt, który jeszcze mi się przypomniał to w śnie widziałam jakieś białe baraki czy garaże, na które częściowo samolot ze snu spadł i oto co widzę w tv - takie same baraki jak ze snu, które okazały się bodajże zabudowaniami jakiegoś zakładu (?).
Teraz zastanawiam się dlaczego w śnie pojawił się samolot linii TSA Czech Airlines a nie Polski rządowy...aczkolwiek rządowy samolot tez ma biało-czerwone barwy i pasy na kadłubie...
Mimo,że od snu i katastrofy minęło kilka miesięcy ja nadal opamiętam ten okropny sen...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz