Parę dni temu miałam sen o zębach. Chyba już go opisywałam. Tak myślałam, że coś się niedobrego wydarzy i okazało się, że moja babcia 81 lat zachorowała na zapalenie oskrzeli i bierze antybiotyk, a z jej dość chorym sercem to nie jest za ciekawa sprawa. Do tego mąż dzisiaj wrócił z pracy chory, z nosem mokrym i kicha mi co chwilę...Sny o zębach zawsze w moim życiu symbolizują choroby w rodzinie najbliższej. Tym razem również ta symbolika nie zmieniła się...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz