Dzisiaj śniło mi się, że brałam udział w ratowaniu ludzi z katastrofy kolejowej. Zderzyły się dwa pociągi ze sobą gdzieś w Polsce i było wielu rannych. Pomagałam im razem z innymi przypadkowymi ludźmi. Byli też tam moi rodzice i wspólnie wyciągaliśmy rannych z wraku pociągu. Sen był zwyczajny, nie bardzo realistyczny, dlatego niewiele pamiętam. Wiem, że po tej tragedii została ogłoszona żałoba narodowa w Polsce. Chyba śnił mi się nasz prezydent B. Komorowski, tzn. słyszałam jakby jego głos mówiący, że ogłasza żałobę narodową...Mam nadzieję, że ten sen nie okaże się proroczy.
Ja też mam taką nadzieję i liczę na to, że Twój sen to twór powstały ze "zlepek" medialnych informacji :)
OdpowiedzUsuń