O czym będę pisać?

Będę zapisywać w miarę na bieżąco swoje sny, które postaram się pamietać zaraz po przebudzeniu. Jest to forma dziennika snów, który ma pomóc w ich interpretacji. Będę także starała się pisać o sobie i swoich wizjach, które mam kiedy spojrzę na czyjąś fotografię.

31 stycznia 2011

Kolejna katastrofa

Dzisiaj śniło mi się, że brałam udział w ratowaniu ludzi z katastrofy kolejowej. Zderzyły się dwa pociągi ze sobą gdzieś w Polsce i było wielu rannych. Pomagałam im razem z innymi przypadkowymi ludźmi. Byli też tam moi rodzice i wspólnie wyciągaliśmy rannych z wraku pociągu. Sen był zwyczajny, nie bardzo realistyczny, dlatego niewiele pamiętam. Wiem, że po tej tragedii została ogłoszona żałoba narodowa w Polsce. Chyba śnił mi się nasz prezydent B. Komorowski, tzn. słyszałam jakby jego głos mówiący, że ogłasza żałobę narodową...Mam nadzieję, że ten sen nie okaże się proroczy.

1 komentarz:

  1. Ja też mam taką nadzieję i liczę na to, że Twój sen to twór powstały ze "zlepek" medialnych informacji :)

    OdpowiedzUsuń