O czym będę pisać?

Będę zapisywać w miarę na bieżąco swoje sny, które postaram się pamietać zaraz po przebudzeniu. Jest to forma dziennika snów, który ma pomóc w ich interpretacji. Będę także starała się pisać o sobie i swoich wizjach, które mam kiedy spojrzę na czyjąś fotografię.

7 października 2010

Latający duch

Dzisiaj śnił mi się latający duch. Nie widziałam go, ale we śnie wiedziałam, że należy on do zamordowanego kolegi. Straszył mnie i koleżankę (nie znam jej, ani tego kolegi tez nie w rzeczywistości). Chodziłyśmy na bazar po zakupy, a tam spadały z półek rzeczy, raz jakieś pudełko ten duch chciał mi założyć na głowę, ale uciekłam. Mało szczegółów pamiętam, bo noc była nieprzespana z powodów zdrowotnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz