Zauważyłam, że wiele osób prosi mnie w komentarzach lub na czacie Onetu (gdzie wieczorami jestem) o jakiś kontakt. Staram się być jak najbardziej anonimowa i kontakt ze mną jest dość ograniczony. Jednak wychodząc na przeciw prośbom o pomoc w sprawie zaginionych osób, zamieściłam na stronie głównej bloga mój adres emaliowy. Można tam się ze mną skontaktować. Pozdrawiam wszystkich czytelników :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz