O czym będę pisać?

Będę zapisywać w miarę na bieżąco swoje sny, które postaram się pamietać zaraz po przebudzeniu. Jest to forma dziennika snów, który ma pomóc w ich interpretacji. Będę także starała się pisać o sobie i swoich wizjach, które mam kiedy spojrzę na czyjąś fotografię.

8 września 2010

Ciekawe...

Dzisiaj mój mąż przyznał się podczas jazdy samochodem do miasta, że kiedyś prowadził dzienniki snów. Powiedział, że wpisywał każdy sen ze wszystkimi szczegółami do zeszytów. Niestety jego młodsze siostry któregoś dnia znalazły te zeszyty i zaczęły je czytać, on jako młody chłopak poczuł się zawstydzony tym faktem i wszystkie zniszczył-szkoda. W każdym razie powiedział mi, że po pewnym czasie zaczął kontrolować to co mu się śni, np. biegł w śnie goniony przez jakiś ludzi i nagle kazał sobie samemu się zatrzymać i to się działo. Powiedział mi, że jeśli będę zapisywała swoje sny to po pewnym czasie między jawa, a snem uda mi się kontrolować swoje sny i robić w nich co będę chciała np. biegać, skakać do morza czy latać w powietrzu...
Co ciekawe ostatnio miewa on dziwne sny, raz śniło mu się poprzednie wcielenie, dzisiaj chyba kolejne, mianowicie śniło mu się, ze jest średniowiecznym rycerzem, miał miecz i kolczugę na sobie i uczuł walczyć dwóch innych rycerzy. Sen miał bardzo realny. Nie pierwszy raz, jak twierdził, śniło mu się średniowiecze...