O czym będę pisać?

Będę zapisywać w miarę na bieżąco swoje sny, które postaram się pamietać zaraz po przebudzeniu. Jest to forma dziennika snów, który ma pomóc w ich interpretacji. Będę także starała się pisać o sobie i swoich wizjach, które mam kiedy spojrzę na czyjąś fotografię.

17 kwietnia 2013

Kolejny sen o kosmitach z przekazem

Sen zaczyna się w momencie gdy jestem w swojej byłej szkole podstawowej.Nie pamiętam dokładnie co tam robiłam, ale byłam chyba w bibliotece i na korytarzu na kogoś czekałam? Potem  wyszłam i szłam z mamą swoją na spacer i wtedy z tej szkoły podeszły dzieci i pokazały mi na niebie, że leciał taki obiekt ufo. Dokładnie widziałam jego konstrukcję: wpierw był półokrągły z jakby z doczepionymi, trójkątami, które w kolejnej fazie lotu w poziomie odczepiły się od statku i spadły na ziemię jako czarne trapezy. Statek zrobił się w kolorze neonowego jarzącego się niebieskiego koloru i zamienił z kształtu półokręgu na kulę światła i rozpłynął się. Pobiegłam zobaczyć to miejsce gdzie spadły te trapezy. Było tam kilkoro dzieci ze szkoły, i był jakiś facet, którego znałam. Dał mi sprzęt do nurkowania: butlę, płetwy itd. Powiedziałam, że potrafię nurkować tylko z maską i rurką, że nigdy nie próbowałam z butlą. On powiedział, ze mi pokarze jak. Weszłam ubrana jako nurek na teren basenu: woda była lodowata z licznymi bryłami lodu. To tu spadły te trapezy i od razu ochłodziły wodę. Ten znajomy kazał się nie bać i już kiedy miał mi pokazać jak używać butli tlenowej, poślizgnęłam się i wpadłam do basenu. Instynktownie wpadając do basenu nabrałam powietrze i trzymałam je. Słyszałam jakby w głowie słowa tego znajomego, żebym nie wpadała w panikę, żebym otworzyła oczy i wsadziła ustnik z tej butli i zaczęła oddychać, że on zaraz do mnie wejdzie. Niestety w tym momencie jakaś siła niewidzialna pociągnęła mnie na drugi koniec basenu. Woda stawała się cieplejsza, wiedziałam, że to ufo mnie przyciąga, z jednej strony bałam się, z drugiej zupełnie zapomniałam, że mam oddychać i przestałam się ich bać, byłam zaciekawiona nimi jak wyglądają. w tym momencie znalazłam się poza basenem, zaraz przybiegł ten znajomy. Pomógł mi się rozebrać ze sprzetu nurkowego. Pytał czy coś tam widziałam. Powiedziałam, że chciałam otworzyć oczy, ale mi nie pozwolili. Wtedy na brzeg z wody wyskoczyli kosmici : wyglądali jak dwa papierowe główki kwiatów robione przez dzieci w szkole. Jednak te "kwiaty" miały oczy i usta ledwo zarysowane. Zastanowiłam się dlaczego taki wygląd i w tym momencie dostałam telepatycznie odpowiedź, że to specjalnie zmieniony wizerunek, żebyśmy się nie przerazili. Odpowiedziałam wtedy na głos, że śmiesznie wyglądają, że nie muszą się Nas bać. Wtedy jeden z nich powiedział: "nigdy nie słyszałem takiej odmiany falsetu, kto to?". Na to drugi mu odpowiedział: "to kobieta, jeszcze nigdy jej nie widziałeś". Wtedy dostałam przekaz, żebym się rozebrała do naga i stanęła obok mojego znajomego. Krępowałam się, bo zastanawiałam się co mój mąż na to powie. Mimo wszystko zrobiłam to, mój znajomy był nagi i stał koło mnie, nie odzywał się. Ten pierwszy kosmita powiedział: "Ah teraz widzę różnice. Do czego służy kobieta?". Wtedy ten pierwszy wskazał  na mnie i na znajomego i w tym momencie z naszych pępków wypłynęły 2 malutkie kulki światła, które złączył swoją myślą przed nami. przybliżył tę kulkę do Nas , a potem do swojego towarzysza a tamten wydał z siebie taki dźwięk zachwytu i zdziwienia. W tej kulce światła była komórka jajowa, która już zaczęła się dzielić i wtedy ten pierwszy kosmita siła myśli umieścił ją przed moim brzuchem, wystraszyłam się. A on powiedział: "To jest nasz dar dla Was, dla waszej ludzkości. Potrzebujecie tego. To najważniejsze dla Was i wszechświata". Wstydziłam sie, ze będę w ciąży z nie swoim mężem, ale wiedziałam, że to zaszczyt i nic nie powiedziałam. I wtedy się obudziłam.